piątek, 1 czerwca 2012
Jedna wielka fikcja
Zastanawiam się dlaczego media próbują wpoić ludziom, że ideał kobiety to sam szkielet i skóra, z idealną cerą i nieskazitelną twarzą. Przecież z tego nie wychodzi nic dobrego, jedynie same nieszczęścia... Jedne dziewczyny popadają w anoreksję, chcąc dorównać panującej "modzie". Drugie dostają depresji, załamując się, że nigdy nie będą tak idealne tak ludzie z pierwszych stron czasopism. Ale przecież to jedna wielka fikcja. Wszystko co ukazują nam media jest retuszowane, poprawiane wiele razy, więc nie istnieje. A jednak ludzie jak jakaś szara masa bezmyślnie w to wierzą, nie mając własnego zdania...
__________________________________
witam was ;) jak tam się trzymacie? mam nadzieję, że notka wam się podoba. nie wiem dlaczego, ale ostatnio mam bardzo głębokie przemyślenia na temat życia i tego wszystkiego. sądzę, że skłania was to do myślenia, bo trzeba się chwilami zastanowić nad życiem, a nie żyć w ciągłym biegu i nieświadomości. ;*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
i znowu masz rację :* to wszystko co napisałaś to prawda, której ludzie nie dostrzegają i nie zdają sobie z tego sprawy, że robią tylko krzywdę sobie i innym również...
OdpowiedzUsuńKult szczupłej sylwetki nie jest mądry i zdrowy.Jest przez ludzi źle kreowany i niezdrowo podawany dalej. Nie mówię ze nie mozemy być szczupłe ale większość przesadza, głodzi sie by wyglądać jak wyphotoshopowane modeleczki z reklam. Przykre ale prawdziwe. Notka (jak zawsze :P)super ! :D
OdpowiedzUsuńNo własnie, w dzisiejszych czasach faktycznie wbija się do głowy młodemu pokoleniu, że jeśli jesteś ładna i szczupła możesz zrobić karierę i jesteś piękna. Tylko szkoda, że tyle osób przypłaca to swoim zdrowiem. Totalna głupota, zwłaszcza, że jak zauważyłaś gwiazdki z pierwszych stron gazet zanim znajdą się na okładce przejdą 5 razy przez photoshopa. A młode dziewczyny wierzą, że można tak wyglądać ...
OdpowiedzUsuń