czwartek, 6 września 2012

"gruba, głupia, brzydka, tłusta"


POST NIE MA NA CELU NIKOGO URAZIĆ, CHODZI O PRZEKAZ I O TO, ŻEBY TRAFIĆ DO ODBIORCY!

Popatrz teraz na mnie. Widzisz dziewczynę. Myślisz pewnie, że jestem za gruba, za brzydka, za głupia, za tłusta, żebyś mógł być dla mnie miły. Naprawdę nie interesuje cię przy pierwszym spotkaniu moje wnętrze, liczy się wygląd, styl ubierania się. Kiedy widzisz taką osobę jak ja na ulicy, nie przejdziesz obok niej bez słowa, nie zatrzymasz swoich myśli dla siebie. Krzykniesz za nią jaka to jest gruba, tłusta, brzydka. Dlaczego? Chcesz przypodobać się znajomym lub po prostu uprzykrzyć jej życie. Ostatnio stało się to bardzo modne, a ty zapewne chcesz być na 'czasie'. Mogłoby się wydawać, że obiekt twoich obelg to nic nie rusza. Ale gdy już przychodzi do domu, idzie do pokoju, kładzie się na łóżku i płacze. Nie je nic do końca dnia, bo twoje słowa cały czas krążą jej po głowie "gruba, głupia, brzydka, tłusta". Sytuacja powtarza się wiele razy, nie przestaniesz tego robić, bo po co? Przecież to taka świetna rozrywka. Pewnego dnia ta osoba już nie wytrzyma, wracając do domu wstąpi do apteki na małe zakupy. Wróci do domu zażyje wszystkie kupione leki. Mógłbyś spytać dlaczego, już wyjaśniam. Zrobi to dlatego, że wtedy będzie już miała spokój. Nikt nie będzie jej obrażał, wytykał palcami, śmiał się. Będzie wolna od wszystkich i wszystkiego, a ty już nie będziesz w stanie szydzić z niej. Mówi się, że liczy się wnętrze i to co piękne jest niewidoczne dla oczu, ale czy ktoś naprawdę w to wierzy? Zadaj sobie to pytanie i pomyśl, może jeszcze nie jest za późno...
______________________________
hej.chciałam wam napisać, że nowy post będę mogła dopiero dodać w niedzielę lub poniedziałek, ponieważ jutro o 15 jadę, trzymajcie kciuki za pogodę :) czekam na wasze zdanie co do notki...

38 komentarzy:

  1. zatkało mnie. nie wiem jak to skomentować .

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie powiedziane :) Także zauważyłam że obelgi teraz są bardzo"modne" i nie rozumiem ludzi którzy dzięki temu chcą być na czasie. Są poprostu idiotami, którzy chyba nigdy w życiu nie doświadczyli jakiejś przykrości. Nie lubie takich osób...

    OdpowiedzUsuń
  3. ech.. ludzie w tych czasach są idiotami...

    OdpowiedzUsuń
  4. To jest dla mnie dziwne. Ale przecież osoba,która obraża może dostać pięknym za nadobne i samemu stać się obiektem drwin, nawet jeśli ma markowe ciuchy i jest lubiany. Każdy powinien o ty pomyśleć zanim zawoła za kimś "Hej! Ty grubasie.".
    Nie dokończę, bo nie mam dalszej myśli. Może jak dokładniej to przemyślę to wróce i dopiszę. Ale nie obrażę się, jeśli ktoś to zrobi za mnie.
    Pozdrawiam Zuza

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znoszę takich ludzi. Nie lubią Cie za to, że nie podobasz się im, albo jesteś inna od wszystkich... Niestety znam dużo takich ludzi... ;/

    Miłego wyjazdu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja tego nie znam, nikt mi nie powiedział tego w twarz, ale dobrze wiem, jaka jest prawda.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ludzie są czasami takimi idiotami, że aż szkoda patrzeć :c

    OdpowiedzUsuń
  8. też nie mam zamiaru nikogo obrażać. Ale naprawdę bardziej od tych którzy wyzywają nienawidzę chyba tych wychudziałych lasek, które mówią że są za grube, są na diecie itp. boże ludzie zastanówcie się! chcecie trochę mojego ciała? naprawdę chętnie oddam.
    PS.
    Moje BMI ledwie mieści się w 'nadwadze' (nie zdziwię się jeśli kiedyś dotrę to otyłości) . Zadowolone? Bo wydaje mi się, ze większość z tych które twierdzą, że są grube maja niedowagę...

    OdpowiedzUsuń
  9. więkzość osób ma zaniżoną samoocenę, a inna część BARDZO zawyżoną...
    zdjęcie ze statywu, nie z rąsi xd

    OdpowiedzUsuń
  10. Hej, informuję że konkurs się nie odbędzie :( Więcej szczegółów na moim blogu. Mam nadzieję że zrozumiesz :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Wnętrze się liczy.. no ale niestety na mój pierwszy ogień idzie wygląd. Bo przeważnie tak jest. Najpierw się kogoś zobaczy, a później dopiero pozna.. Ale nie dyskryminuje ludzi.. 'grubych' bo sama nie jestem idealna. Nikt nie jest.
    Zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. dla mnie takie coś - branie leków, cięcie czy inne robienie sobie krzywdy co doprowadza do samobóstwa jest oznakiem słabości, braku samooakceptacji, znania własnej wartości, a także przede wszystkim - poddania się. Trzeba być silnym, wierzyć w siebie. "Gruba? Brzydka? Tłusta" Zacznij ćwiczyć, świat i możliwości XXI stają otworem, Ewa chodakowdka+trening i w 4 miesiące możesz być szczupła, brzydka? szperaj w sh, można znaleźć cudne ubrania, kup farbę, przefarbuj włosy, zmień fryzurę, zainwestuj w soczewki lub zmień okulary. Każdy jest kowalem własnego losu. A to, że znajdą się ludzie, którzy szukają tylko miejsca aby wbić komuś szpilkę to ich problem, NIE DAJ SIE.

    OdpowiedzUsuń
  13. kilka lat temu zawsze w zimę, codziennie po szkole chodziłyśmy na lody z kumpelą. ajć niezapomniane chwile.

    OdpowiedzUsuń
  14. Post dający dużo do myślenia... Bardzo dużo w nim szczerości. Czasem nie zastanowimy się, jaką krzywdę robimy innym. Ale zgodzę się z it-inspires-me. Samobójstwo to tylko oznaka słabości. Oresta powiedział: "Dowodem odwagi nie jest umrzeć, ale żyć." Nie możemy być słabi ze względu na innych. Trzeba pokazywać siłę, a jeżeli czujemy się dobrze w swoim ciele, to po prostu środkowy palec.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. nie zadowolisz wszystkich, bez wzgledu an to jaka bedziesz zawsze znajdzie sie ktos kto stwierdzi ze jestes nie fajna etc ale czy to takie wazne? chcesz zadowolic caly swiat? nie dasz rady, nikt nie da rady, najlepsze co mozesz robic to zajac sie soba, znajdz sobie jakies konstruktywne zajecie i rozwijaj pasje zamiast przejmowac sie debilami, myslenie o nich donikad Cie nie zaprowadzi... samobojstwo? z takiego powodu? naprawde? wygadaj sie na blogu badz znajomym ktorym ufasz, za jakis czas bedziesz sie z tego śmiała choc pewnie teraz trudno Ci w to uwierzyc...

    obserwuje.

    OdpowiedzUsuń
  16. Wole mieć wysoką samoocenę niż być popychaną

    OdpowiedzUsuń
  17. nie każdy jest idealny i każdy z Nas jest inny tacy juz jesteśmy jedni maja czarne włosy drudzy jasne, jedni są wysocy inni niscy, jedni grubsi drudzy chudsi ale każdy z Nas jest człowiekiem i dla mnie takie obrażanie kogoś (kto nie jest gorszy) jest totalną głupotą, chamstwem !!! bardzo łatwo zranić drugą osobę !!! ale niektórzy wgl. nie zdają Sobie sprawy że wgl. kogos obrażają.... ludzie niszczą się nawzajem swoja głupotą zazdrością.... ale także nie jestem za samookaleczaniem, samobójstwami!!!
    bardzo ciekawy post... może niektórym przemów do rozumu

    OdpowiedzUsuń
  18. notka, chyba najlepsza. A przynajmniej temat. Ponieważ nie przechodzi koło mnie obojętnie.

    Trzymam kciuki za pogodę! :)
    I GRATULUJĘ, bo właśnie odgadłaś jako pierwsza zagadkę na moim blogu : ) !

    http://myrockinrobin.blogspot.com/2012/09/jak-wam-mina-pierwszy-tydzien-u-mnie.html

    OdpowiedzUsuń
  19. z tym zeszytem raczej chodziło mi o środek, ale już sobie z tym poradziłam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. dobra notka. każdy ejst inny. ludzie są nietolerancyjni. są, byli i będą, zawsze znajdzie się ktoś taki.. niestety.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja nie obrażam ludzi w ten sposób!

    OdpowiedzUsuń
  22. Cóż. Według mnie (sama jestem gruba i brzydka), żeby móc krytykować innych sama powinna być naprawdę ładna. Ale coś takiego zazwyczaj robią paszczury, żeby poprawić sobie samoocenę. Ja wiem, że liczy się wnętrze(powtarzam gruba i brzydka) i staram się zbytnio nie zwracać uwagi na wygląd, ale to czasami jej po prostu odruchowe.Tak jestem potworem.

    OdpowiedzUsuń
  23. Masz rację, dlatego ja nie obrażam ludzi w ten sposób, ale to nie dotyczy tylko otyłości, tyczy sie również ogolnego braku toleracji dla osó wyróżniających sie w wszelaki sposób.

    OdpowiedzUsuń
  24. być sobą i akceptować siebie, żyć po swojemu i z nikim się nie porównywać to ogromna wartość !

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja wierzę, ja naprawdę jeszcze wierzę, że to wnętrze jest najważniejsze, a uroda, styl ubierania się, czy inne takie zewnętrzne cechy są tylko dodatkiem. No ale masz rację, niestety wiele osób tego nie widzi, a jeszcze jak sami są "całkiem spoko" to myślą, że im wszystko wolno. Nic sobie nie robią z tego, że komuś sprawiają przykrość. Ale podobno to co się komuś daje, wraca do nas ze zdwojoną siłą, więc pozostaje nam wierzyć, że i takim ludziom ktoś kiedyś "utrze nosa".
    Podoba mi się Twój blog, obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Pierwsza część notki porusza ważny problem, nie powinniśmy krzywdzić takich ludzi, przecież ich nie znamy... Z drugiej jednak strony bronimy osób otyłych, brzydkich, ale wielu wyśmiewa też laski, które są zbyt wymalowane, skąpo ubrane... Takie osoby mamy prawo wyśmiewać? Jeśli nie oceniamy po wyglądzie, to bądźmy konsekwentni. Przykro nam śmiać się z brzydkich osób, ale z tych wymalowanych już nie? Wiele osób właśnie tak na to patrzy, a ja myślę, że w ogóle bez sensu, żeby czyjś wygląd aż tak nas ruszał, żebyśmy musieli to obszernie komentować ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. niektórzy ludzie są bez serca... pewne uwagi powinniśmy zachować dla siebie a nie robić wszystko żeby taka osoba dowiedziała się co o niej sądzimy. Jest to taki sam człowiek jak my...niestety w dzisiejszych czasach wygląd jest najważniejszy i już mało która osoba zwraca uwagę na charakter....

    OdpowiedzUsuń
  28. Najważniejsze jest nie widoczne dla oczu - mały książe. Ale masz rację. Najpierw zwraca się uwagę na wygląd. Jeśli ktoś jest super piękny, to poznaje się jego wnętrze. Jeśli nie w ogóle nie poznaje się takiej osoby. Bo innym przeszkadza nasz wygląd, to jak ktoś się ubiera, ile waży i inne rzeczy, które tak na prawdę nie są ważne. Świat wcale nie jest już dobry i to ludzie go zniszczyli.

    OdpowiedzUsuń
  29. Takie sytuacje znam z własnego doświadczenia, co prawda nie usłyszałam epitetu ,,gruba'', ale znam wiele innych i... wiem, jak to jest.

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo dobrze to napisałaś.. niektórzy ludzie robią to bo mają z tego satysfakcję -.-' I to po prostu dla mnie chore -.-' Ja wciąż uważam że wnętrze jest najważniejsze ;) Wygląd? No to nie jest obojętne..ale i tak dla mnie ważniejsze jest serce bo co że ktoś będzie piękny a głupi -.-'
    dziękuję za komentarz :*

    OdpowiedzUsuń
  31. notka jest niesamowita. sama przeszłam w życiu przez coś podobnego, nigdy bowiem nie należałam do chudych dzieci,przez co byłam wyśmiewana w szkole. niby otyłość jest już na porządku dziennym, a ludzie wciąż patrzą na to jak na coś innego. dziękuję Bogu, że dał mi szansę i że schudłam 20kg. przede mną jeszcze 20, dam radę :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Prawdziwe słowa ... Mieszkam na szczęście w tolerancyjnym mieście i bardzo rzadko zdarza się sytuacja wołania za kimś "grubas!".

    OdpowiedzUsuń
  33. Gardzę osobami, które nie szanują innych i są podłe.

    OdpowiedzUsuń
  34. niestety takich "wspaniałych" ludzi jest coraz więcej... ale co poradzimy..
    gdzie wyjazd?

    OdpowiedzUsuń
  35. Zgadzam się z tą notką i tobą. Świetnie to wszystko ujęłaś. Oby tak dalej! ;))

    OdpowiedzUsuń
  36. niektórzy ludzie są okropni...

    OdpowiedzUsuń
  37. Laska! Nie ma brzydkich dziewczyn! Każda ma coś w sobie. Nie przejmuj się wyglądem, czy figurą. Liczy się to co człowiek ma w środku. Może to oklepany tekst, ale taka jest prawda! :*

    OdpowiedzUsuń

1. Dziękuję za każdy otrzymany komentarz, ponieważ są one dla mnie ważne. Wiem wtedy jakie są wasze uczucia i myśli co do notki. To daje też po prostu dobrą energię i chęć dalszego pisania. :)
2. Za każdy komentarz odwdzięczam się komentarzem.