sobota, 1 grudnia 2012

W jednej chwili wszystko niknie.

 Wyobraź sobie, że masz jasno wytyczony sobie cel, marzenie, zadanie w życiu, Wierzysz w jego spełnienie i to, że to co robisz jest słuszne, że postępujesz fair. A w jednej chwili wszystko niknie. Uświadamiasz sobie, że robisz źle, ale jest już za późno na wycofanie się, musisz ciągnąć do końca, mimo tego, że nie widzisz w tym żadnego sensu. Przecież nie przyznasz się do błędu, tak wielkiego i nie zostaniesz wyciągnięty na pośmiewisko i zniesławienie... lepiej zachować pozory, że jest dobrze, że to co robisz jest dobre.
Najgorsze co może się zdarzyć to strata wiary w to co robimy. Aby dążyć do wyznaczonego sobie celu, potrzeba wiary w to co się robi. Bez niej żaden z ludzi nie da z siebie wszystkiego, nie przywiąże większej wagi do tego co robi. Dlatego najpierw należy przemyśleć sobie dokładnie czy to co chcemy osiągnąć jest rzeczywiście słuszne. Nie możemy ulegać emocjom, wpływom innych ludzi, bo zazwyczaj potem żałujemy swoich decyzji.
____________________
nie będę pisała ile tutaj użyłam powtórzeń, mój nauczyciel z polskiego by się za mnie wstydził, ale nie umiałam znaleźć innych słów. jutro odwiedzę wasze wszystkie blogi. przepraszam, że mnie tak długo nie było. przepraszam za wszystko...

31 komentarzy:

  1. Świetny blog, podobają mi sie Twoje przemyślenia :)
    piszesz bardzo mądrze i to w Tobie lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi kiedyś całkowicie brakowało wiary w siebie, ale teraz już jest lepiej. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie można nie wierzyć w siebie, bo wtedy nic nam nie wyjdzie. zupełnie nic. będziemy się czuć jak zero. Warto wierzyć. nadzieje przecież umiera ostatnia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nic nie szkodzi, że nie pisałaś. Ważne, że wróciłaś.
    Co do notki to ja też czasem tak mam, że wydaje mi się, że wszystko straciło sens i robię to dalej tylko dla tego, żeby robić cokolwiek.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak zwykle, zakochałam się w tym co napisałaś :) Nie martw się powtórzeniami. Przynajmniej to co napisałaś przyszło prosto z Twojego serca i nie zostało zamaskowane synonimami.

    Czasami tak się dzieje. Tracimy wszystko, ale jakoś musimy się pozbierać i postanowić jakiś inny cel w życiu.

    Pozdrawiam serdecznie i z niecierpliwością czekam na następny post :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzeba wierzyć. Zawsze. Nie można się poddawać i dążyć do wyznaczonego celu.

    OdpowiedzUsuń
  7. chrzanić nauczycieli ^^ czasem powtórzenia są zwykłym artyzmem

    OdpowiedzUsuń
  8. Lepiej sie przyznac ; )
    Bedzie dobrze ; *

    OdpowiedzUsuń
  9. [SPAM] Chciałabym serdecznie zaprosić cię na swojego bloga - www.odnalezc-przeznaczenie.blogspot.com liczę na szczerą opinię, z góry dziękuję ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. Masz pisać częściej, bo twoje notki skłaniają do wielu przemyśleń i są po prostu cudne! : *

    OdpowiedzUsuń
  11. Kocham Twoje posty. Z niecierpliwością czekam na kolejne. Nie wiem czy już kiedyś to mówiłam ale cytat w nagłówku. :)
    Zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo dobra notka :) Z resztą jak zawsze ;)
    dziękuję za komentarz :*

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak dawno tutaj nie byłam! Ja też nie miałam na nic czasu to przebaczam! :P Heh, ja czasami myślę, że to, co daję z siebie to nic i to mnie przygnębia..

    OdpowiedzUsuń
  14. Wszystko, co możemy zrobić, to iść dalej z podniesioną głową.
    obserwujemy?
    http://kora-and-nati.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja bym nawet powiedziała, że trzeba być bardzo ostrożnym z tym, co mówią inni i na pewno nie można sluchać każdego ich słowa. W końcu wierzymy w siebie, a nie w innych, prawda?
    I nie przepraszaj, bo za chwilę zaczniesz przepraszać za to, że żyjesz, tylko bierz się do roboty :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bez wiary nie ma nadziei, bez nadziei nie ma możliwości na uzyskanie celu. + Świetna animacja.

    OdpowiedzUsuń
  17. ciekawe piszesz.

    OdpowiedzUsuń
  18. Zgadzam się z Tobą w 100% :)

    OdpowiedzUsuń
  19. uwielbiam Cię ;)

    a co do notki zgadzam się w 100% :)

    OdpowiedzUsuń
  20. masz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i również go zaobserwujesz ;))

    OdpowiedzUsuń
  21. każdemu chyba zdarzają się momenty braku motywacji, wiary w siebie... nauczyłam się, że nie można się poddawać, ale w praktyce różnie wychodzi. trzeba działać! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. zupełnie się z Tobą zgadzam. jeśli już wyznaczymy sobie jakiś cel, musimy w niego wierzyć i robić wszystko by dojść do jego spełnienia.

    OdpowiedzUsuń
  23. Moze jest tutaj wiele powtórzeń , ale nieraz jest najlepiej tak napisać ..
    obserwuję ; )

    szarymioczami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. świetna notka :) masz racje nie możemy być zbyt impulsywni .Czasem trzeba pomyśleć .
    +obserwuje .

    OdpowiedzUsuń
  25. pierwszy konkurs u mnie na blogu
    zachęcam do udziału
    http://exploremystoryx.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  26. Fajny wpis ;p
    http://poczochrane-wlosy.blogspot.com/ obserwujemy i liczymy na to samo :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo mądrze i fajnie piszesz ;)
    obserwujemy?
    http://sisterrforever.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

1. Dziękuję za każdy otrzymany komentarz, ponieważ są one dla mnie ważne. Wiem wtedy jakie są wasze uczucia i myśli co do notki. To daje też po prostu dobrą energię i chęć dalszego pisania. :)
2. Za każdy komentarz odwdzięczam się komentarzem.